|
Czwarty Wymiar ...world wide watches... |
 |
Zegarki chińskie - Uwagi mało zorganizowane, risercz przypadkowy
Narfas - 2025-06-17, 22:47 Temat postu: Uwagi mało zorganizowane, risercz przypadkowy No dobrze, po dłuższej przerwie zajrzałem na forum, a tu z nieznanego mi powodu cicho, pusto i wieje nudą.
Nie wiem dokładnie co się stało, ale za to porozglądałem się, co tam obecnie dają w Tajwanie Zachodnim.
To będą raczj impresje, niż analiza, bo stałem się ignorantem.
Z tego co widzę, werki te same, co dekadę temu.
- Seagulle 16, 17, 21, 25, 36 w różnych wariantach oraz kopie ETA pod innymi nazwami
- Hangzhou (Guangzhou) różnej klasy, zarówno te stare chińskie kopie Seiko 7009, jak i jakieś nowe, z mikrorotorami, starannym wykończeniem itd
- China Standard to już raczej rzadkość, ale się zdarza, nawet z dodanymi komplikacjami i próbami zdobienia tego przerażającego werku (chyba też w Hangzhou)
- Seiko NH34, NH35, NH36, NH38, czasem NH05 i inne, raczej chińskie niż malezyjskie
- sporo Miyoty, pochodzenie nieznane
Sporo kopii czy homege starych zegarków lub bezczelnych zżynek do współczesnych zegarków szwajcarskich/niemieckich, nawiązujących do starych zegarków. Takie homege do homage.
Jakieś Hamiltony, Zeppeliny, Nomosy itd., ze zmienionymi nazwami, bez nazw albo, no cóż, z nazwami takimi jak na oryginałach, tylko ze zdjęć usunięto jedną literkę, przez co mamy sporo Omosów i Eppelinów, które na zdjęciach posprzedażowych jakoś zyskują utraconą literkę.
Werki te same, ale Zachodni Tajwańczycy zdaje się zaczęli bardziej łapać, o co tu chodzi, albo po prostu zżynają 1:1 ze starych wzorów, co całkowicie pochwalam, chociaż niestety z nowszych wzorów też żżynają, jak leci.
Ceny poszły w górę, bo VAT i tak dalej, ale nadal da się coś upolować za 200 zeta.
Marki, które znałem dawniej zostały wyparte przez nowe.
Kilka nazw, które rzuciły mi się w oczy po ładnych paru godzinach riserczu:
- Tandorio
https://tandoriowatch.com/collections/field-watches
https://www.aliexpress.co...=bestmatch_sort
Marka zdaje się znana na forum. Fieldłocze, homage Pamów, Seiko, dość bezczelne zżyniki z Omegi, Rolka, Blacpain, Króla Patka i innych.
Zaskoczyło mnie to kopiowanie Seiko, no ale przecież widzę, co widzę.
Werki: chyba głównie Seiko, przynajmniej konstrukcyjnie.
Ceny od przystępnych do zaskakująco przystępnych.
- Pierre Philippe, czyli zaginiony brat Adriana Philipa oraz jakieś inne marki, Guilberlin, Merkur
Z jakiegoś powodu znalazłem 2 sklepy na Ali, nazywają się identycznie:
https://pierrephilippe.aliexpress.com/store/1103392430/pages/all-items.html?spm=a2g0o.store_pc_home.pcShopHead_2007670075815.1&shop_sortType=bestmatch_sort
https://pierrephilippe.pl.aliexpress.com/store/1103392430?spm=a2g0o.detail.0.0.65102vjy2vjyOx
Bardzo, ale to bardzo ładne homary zegarków z lat 40, jestem pod wrażeniem.
W środku głównie ST17 zdobiony pasami, choć zdarzają się też inne.
Uważajcie tylko na tego białego Merkura pointer date, w środku o dziwo siedzi China Standard, przez co stałem się podejrzliwy, choć z przodu wygląda bardzo ładnie
- GR Montre
https://grmontrewatches.com/collections/automatic#
Jakiś zbiorczy sklep z brandami znanymi z innych sklepów, wygląda to nieźle
- Merkur Store
https://merkur.pl.aliexpress.com/store/912658242?spm=a2g0o.detail.0.0.2170UcGIUcGI4m
Znowu kilka brandów, znanych z innych sklepów, sporo lat 20, 30, 40, 50
- Farasute
https://merkur.pl.aliexpress.com/store/912658242?spm=a2g0o.detail.0.0.2170UcGIUcGI4m
https://www.aliexpress.co...=bestmatch_sort
Tutaj chciałbym się na chwilę zatrzymać, bo to są bardzo ładne rzeczy.
Nie mam absolutnie żadnego problemu z homarami zegarków sprzed 80-100 lat, chociaż jest parę oczywistych zżynek z obecnych Patków Nautilusów, Akrivia Rexhep Rexhepi czy Moritz Grossmann.
Za to parę zegarków z lat 40 i 50 - palce lizać, nawet jeśli wyglądają znajomo.
Werki to chyba głównie Hangzhou, ale nowsze wersje, zdobione ładnie lub bardzo ładnie.
Ceny wyższe jak zwykle, ale kiedy zobaczyłem werki, to zdziwienie nieco się zmniejszyło. Okazuje się, że Chińczyk może chcieć 5 tysi za zegarek na ST36 - i może starać się to jakoś uzasadnić.
Aha, ich starsze zegarki można znaleźć w innych sklepach.
- Baltany, Milifortic i takie tam
https://www.baltany.com/p...watch-s2081/66/
https://baltanywatches.aliexpress.com/store/912023145?spm=a2g0o.detail.0.0.19e8ypXsypXspV
https://www.aliexpress.co....213cTe3KTe3Khz
https://pl.aliexpress.com/store/911056168?spm=a2g0o.detail.0.0.6b84ZwEKZwEKhb
Kopie pierwszego "krzywego" Vacherona i pierwszego Rolka Oyster (oba z lat 20) są tak kuszące, że sobie chyba kupię.
Sporo "fieldwatches" z lat 30 i 40.
Piękne zegarki z lat 40 z ringami na tarczach, to lubię.
Pod marką Baltany znadziecie tam też spory kawałek obecnej oferty Hamiltona. Jeśli konicznie chcecie jakiegoś Khaki Field, Khaki Murph, czy Khaki Aviation, to znajdziecie je w każym rozmiarze i wersji kolorystycznej.
- specht&sohne
https://www.aliexpress.co....b6c2DVXeDVXeNL
Ci tutaj to już nie mają żadnych zahamowań. Zrobili nawet Jaegera Reverso i Warda Moonphase. Nazwa obciachowa, a dosłownie cała oferta wygląda zaskakująco znajomo, niemniej z tego co widzę, ludzie kupują i to sobie chwają.
- WM Watch
https://wellymerck.pl.aliexpress.com/store/1103481258?spm=a2g0o.detail.0.0.17382cUL2cULdk
No cóż, jak wyżej.
Uwagi niezorganizowane:
- jeśli chodzi o werki z Tajwanu Zachodniego, to nic nowego, choć widoczne są próby zdobnicze z dość ciekawymi rezultatami
- nadal nie sposób zdobyć ładnego chińskiego Unitasa 6498, są tylko "surowe" i "cepelia" (z jakiegoś powodu nie ma tego problemu z 6497), czyli bez mian
- o Tisselu chyba można zapomnieć, na stronie ogólnej jest tylko parę sztuk, a strona koreańska to jakiś nieaktualizowany antyk
- Seiko zrobiło coś dziwnego z cenami, nawet "piąteczki" kosztują teraz ponad 1500 zeta?
- Oris też upadł na głowę z cenami i kiedy nie patrzyłem, podniósł je o 100%+
- na szczęście Orient nie przegina z cenami, a te nowe (przynajmniej dla mnie) Bambino to palce lizać
- i na koniec, tutaj znalazłem jakiegoś taniego Unitasa 6497, którego chyba kupię do dalszych przeróbek, zegarek w cenie werku
https://www.aliexpress.co...manage-home.0.0
- wspominałem już, że jestem zachwycony tymi homarami zegarków z lat 1920-1970? No to jestem. Nie trzeba już nosić na ręce czegoś szacownie wintydżowego, co wygląda jak wyciągnięte ze stawu, tylko można kupić nówkę za sensowne pieniądze, a staruszka wsadzić do pudełka.
pozdrawiam
Narfas
|
|